Kupując 'piraty' wspierasz terrorystów!

Brytyjskie koncerny filmowe zainicjowały kampanię informacyjną, mającą przekonać konsumentów, że piractwo jest przestępstwem, zaś pieniądze zarabiane przez piratów przeznaczane są na wspieranie terrorystów i handel narkotykami. Jak donosi BBC, na kampanię zarezerwowano 1,5 mln funtów.

W brytyjskiej telewizji mają pojawić się spoty reklamowe, przekonujące konsumentów, że kupowanie nielegalnych kopii filmów jest czymś równie nagannym jak kradzież samochodu czy telefonu. Elementem kampanii będą również plakaty, przekonujące, że "ugrupowania terrorystyczne dystrybuują pirackie DVD, by zdobywać środki na działalność".

Organizatorzy akcji - przedstawiciele stowarzyszenia The Industry Trust for Intellectual Property Awareness - mówią, że na sprzedaży pirackich płyt DVD w Wielkiej Brytanii zarabiają m.in. paramilitarne formacje z Irlandii Północnej oraz ugrupowania afgańskie.

Z danych przytaczanych przez organizatorów kampanii wynika, że podczas każdego weekendu w Wielkiej Brytanii sprzedawanych jest ok. 7 tys. płyt DVD i kaset VHS z nielegalnymi kopiami filmów. Co ciekawe, tłumaczą oni, że na sprzedaży nielegalnych kopii cierpią nie tylko dystrybutorzy, którzy tracą należne im zyski, ale także kinomani, którzy "zmuszani są" do oglądania materiałów kiepskiej jakości.